Blog lifestylowo - parentingowy Skierniewice | StyleByLena

  • Home
  • Kategorie
    • Dom
    • Mama
    • Macierzyństwo
    • Dziecko
    • Wyprawy
  • Współpraca
  • Kontakt

W oczekiwaniu na dziecko - najlepszy poradnik dla przyszłych matek i ojców - Heidi Murkoff, Sharon Mazel

     Rodzicielstwo, a w szczególności oczekiwanie na pierwsze dziecko to zazwyczaj okres wielu niewiadomych w życiu przyszłych rodziców. W naszym przypadku było również tak samo. Po książkę "W oczekiwaniu na dziecko" sięgnęłam z polecenia mojej młodszej siostry, która już ten etap miała za sobą. Choć ten poradnik składa się prawie z 600 stron, jest to dobre kompendium wiedzy dla przyszłych rodziców. Składa się z siedmiu części:
- Na początek kwestie podstawowe,
- Dziewięć miesięcy ciąży. Od poczęcia do narodzin,
- Bliźnięta , trojaczki i ... jeszcze więcej. Gdy jesteś w ciąży wielopłodowej,
- Kiedy dziecko się urodzi,
- Dla ojców,
- Zdrowie przyszłej matki,
- Gdy dzieje się coś złego. 
Każda część zawiera szczegółowe rozdziały opisujące m.in. pierwsze objawy ciąży, diecie ciążowej, po kolei opisują trymestry i typowe dla nich momenty. Autorki prostym językiem, bez nadużywania trudnych zwrotów medycznych, odpowiadają na nurtujące pytania czytelniczek. 
W książce znajdziecie informację jak mają prawo się czuć kobiety ciężarne, jakie badania je czekają, ile powinny przytyć w tym okresie, jakie mogą wykonywać ćwiczenia fizyczne i czy muszą rezygnować z seksu. Choć my z mężem zrezygnowaliśmy ze Szkoły Rodzenia znajdującej się przy szpitalu w Skierniewicach, poradnik ten przygotował nas teoretycznie do porodu, posiadamy wiedzę, kiedy powinniśmy zbierać się już do szpitala i jak powinien przebiegać poród.
Teraz nadszedł czas na kolejną "skarbnicę wiedzy dla matek i ojców" tych samych autorek.

skierniewice rodzice macierzyństwo

Pierwszy rok życia dziecka - kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko" -  Heidi Murkoff z Sharon Mazel

     Wkroczyliśmy już w 37 tydzień ciąży, uważam, że jest to dobry moment na rozpoczęcie edukacji z zakresu pierwszego roku życia dziecka.
Ten poradnik składa się z czterech części:
- Pierwszy rok (rozwój dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, karmienie piersią),
- Problemy szczególnej troski (najczęstsze choroby u dzieci, pierwsza pomoc, dziecko adoptowane),
- Dla rodziny (rozdział dla mamy, dla taty oraz o przygotowaniu dziecka na przyjęcie rodzeństwa). 
- Wskazówki praktyczne (głównie przepisy dla niemowląt). 

     Pierwszą pozycję polecam wszystkim przyszłym rodzicom, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie, szczególnie dla osób spodziewających się pierwszego dziecka. Moją opinię o drugiej pozycji będziecie mogli przeczytać w kolejnych wpisach na blogu. 
Share
Tweet
Pin
Share
komentarze

Święta przy stole czy przed telewizorem? 

     W moim rodzinnym domu w tym magicznym okresie Świąt Bożego Narodzenia, spotykamy się wszyscy razem, aby zasiąść przy stole. Słuchając i śpiewając kolędy, zajadamy świąteczne przysmaki czekając na Mikołaja. Ewentualnie późnym wieczorem zasiadamy przed telewizorem, aby obejrzeć świąteczne filmy.

 

 Moja lista świątecznych "hitów" filmowych

     W całej tej przedświątecznej gonitwie, nasza maleńka jeszcze rodzinka znalazła czas na chwilę relaksu. Prezenty domknięte na ostatni guziczek, domek posprzątany, słodkie wypieki dostaliśmy od naszym mam, więc teraz czas na chillout we dwoje.
      Mój ulubiony świąteczny film, to zdecydowanie "To właśnie miłość". Mój mąż woli z kolei serię filmów o rodzince Griswold'ów, a w szczególności "W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju".  To są oczywiście nasze preferencje, ale poniżej przedstawiam Wam listę innych tematycznych produkcji filmowych:
  1. To właśnie miłość
  2. W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju
  3. Kevin sam w domu
  4. Kevin sam w Nowym Jorku 
  5. Listy do M
  6. Listy do M2 
  7. Listy do M3
  8. Grinch: Świąt nie będzie
  9. Holiday
  10. Czekając na cud  

    Życzę Wam przyjemnego wypoczynku!
     
    święta oglądamy świąteczne filmy
Share
Tweet
Pin
Share
komentarze

Czy mam zaszczyt prowadzić dla Was pierwszy blog parentingowy w Skierniewicach?

    Już jako mała dziewczynka prowadziłam swoistego rodzaju blog. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych moim blogiem był papierowy pamiętnik. Przelewałam na kartki papieru swoje wielkie, małe przeżycia. Przez kilka kolejnych lat,  cieszyło mnie dodawanie nowych wpisów, które skrzętnie archiwizowałam. Dzięki nim mogłam powrócić wspomnieniami do chwil, którymi byłam zafascynowana na tamtą chwilę.  

     Skierniewice i moja "nastoletnia przerwa w prowadzeniu bloga" 

          Niestety moja nastoletnia przygoda w przelewaniu myśli i przeżyć na papier zakończyła się
w momencie rozpoczęcia nauki w jednym ze skierniewickich liceum. Mogłoby się wydawać, że będąc starszą nastolatką, będę miała więcej tematów do opisywania. Rzeczywistość jednak okaza-   ła się zgoła odmienna, nie miałam wolnego czasu, aby oddać się pisaniu.

Powrót  do blogowania, czyli mój pierwszy wpis na skierniewickim blogu parentingowym

     Jak już Wam wcześniej wspomniałam od kwietnia jestem żoną,  a już niedługo również zostanę mamą. Moja  życiowa sytuacja wpłynęła na decyzję o wznowieniu działalności blogowej. Pojawiły się nowe okoliczności do dzielenia się z Wami naszymi przemyśleniami oraz doświadczeniami jako świeżo upieczona rodzinka.

pisanie bloga blogowanie skierniewice
Share
Tweet
Pin
Share
komentarze

Świąteczne dekoracje w kilka minut.

    Początek miesiąca przypomina nam już o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia. Zapach pierników, świerku, światełka - świąteczne dekoracje sprawiają, że grudzień i okres oczekiwania staje się magiczny. Uwielbiam ten klimat, świąteczny zapach w naszym małym M.
Jeśli chodzi o dekoracje, staram się wykonywać jak najwięcej własnoręcznie, sprawia mi to największą satysfakcję. W zebraniu "żywych materiałów" pomógł mi oczywiście zapracowany mąż, który tak jak ja nie wyobraża już sobie Świąt bez zapachu świerku. W tym roku przy dekorowaniu mieszkania pomagał mi synek. Nasz Antoś jest bardzo chętny do wszelkiej "pomocy". Zaktualizowany  post z dekoracjami świątecznymi 😀

stroiki bożonarodzeniowe




























Jak Święta Bożego Narodzenia, to oczywiście żywa choinka, nie wyobrażam sobie sztucznej i plastikowej. Ze względu, że nie mamy miejsce na owe drzewko, postanowiłam wykonać sama. Mamy namiastkę prawdziwej choinki.
boże narodzenie



























Obowiązkowy stroik ze świecą

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     Nie może zabraknąć wianka. Mój bardzo prosty, wykonany oczywiście własnoręcznie na podkładzie ze słomy (kupiony w sklepie internetowym). Wianek ze wstążką i światełkami dekorują nasze drzwi wejściowe. Prezentuję jeszcze szyszki, które zawieszone są karniszu.

wianek na drzwi

Od czego zacząć, czyli co będzie nam potrzebne?

    Na początek musimy zgromadzić potrzebne nam materiały, bez których nie zaczniemy naszych świątecznych dekoracji:
  • klej na gorąco z wkładami kleju
  • świece lub świeczniki tea light 
  • plastry brzozy (kupiłam gotowe)
  • różnorodne szyszki (w większości zebrane przez moją siostrzenicę)
  • orzechy, cynamon, anyż, plastry pomarańczy (ja swoje suszyłam w piekarniku)
  • sztuczne dekoracje (jabłka)
  • złoty brokat w sprayu
  • iglaki (świerk, cis, jodła, thuja) w zależności od możliwości zgromadzenia
  • sekator
  • gotowa baza 
  • światełka 



    święta Boże nArodzenie
Suszone plastry pomarańczy możecie kupić lub przygotować samodzielnie. O to kilka sposobów na ładne zasuszenie plastrów cytrusów:
1. Suszarka spożywcza – taka do grzybów – pokrój cytrusy w plastry i wysusz.
2. Piekarnik, pokrój cytrusy w plastry (ok pół cm), rozłóż na blaszce z powłoką nieprzywierającą, lub na blaszce wyłożonej folia aluminiową. Piecz ok godziny - dwóch w 100st przekręcając plastry co jakiś czas na drugą stronę, by się nie poskręcały.
3. Na kaloryferze, jeśli masz mocno grzejące kaloryfery, rozłóż na nich warstwę folii aluminiowej a na niej plastry cytrusów. Obracaj co jakiś czas na drugą stronę by miały ładny kształt. To najdłuższy czas suszenia ale najbardziej ekologiczny

Świąteczna dekoracja w tacy z reniferem

     Do tej dekoracji użyłam w większości gotowych produktów zakupionych w KIK (taca, świeca, renifer), do dopełnienia kompozycji wykorzystałam gałązki świerku, szyszki, orzechy, ususzone plastry pomarańczy oraz światełka.
szyszki, świerk, choinka

 Świąteczna dekoracja na stojaku

     Głównym elementem tego stroika jest stojak zakupiony w Bricomarche kilka miesięcy temu. W tym magicznym okresie znalazł swoje idealne zastosowanie. Gałązki jodły i cisu, szyszki modrzewia, pachnący anyż oraz sztuczne jabłka i dekoracja gotowa.

anyż, dekoracja na Święta

 Stroik na plastrze brzozy 

     Ta dekoracja była najbardziej czasochłonna, zajęła aż 15 minut :) Na tę dekorację użyłam najwięcej naturalnych materiałów: zakupionego wcześniej plastra brzozy, różne szyszki, orzechy, cynamon, anyż, plaster pomarańczy, pachnące iglaki.
dekoracja świąteczna

     Jak sami widzicie dekoracje świąteczne przygotowane przeze mnie,  nie są trudne w wykonaniu, wystarczy odrobinę czasu i pomysłów. A Wam, która dekoracja podoba się najbardziej?
Share
Tweet
Pin
Share
2 komentarze

Jaki prezent na Mikołajki, czyli co lubi mój mąż?

    W dzieciństwie pamiętam jak wyczekiwałam 6 grudnia, a zwłaszcza poranka. Razem z siostrą pod poduszkami miałyśmy ukryte upominki. Teraz, gdy założyłam już własną rodzinę również chcę ten zwyczaj wprowadzić w swoim domu. Mikołajki tego roku są dla nas wyjątkowe, gdyż spędzamy je jako mąż i żona. Mój prezent dla męża niestety nie zmieści się pod jego poduszką, ale będzie czekał na niego obok łóżka.
prezenty pakowanie prezentów
    Mój prezent dla mojego "jedynego mężczyzny w życiu" to nic innego jak kilka przedmiotów, które oczywiście lubi, lub których potrzebuje.
Te kilka przedmiotów zdradzi Wam trochę osobę mojego męża.

Co lubi mój mąż?!

   Przede wszystkim interesuje się starą motoryzacją, czyli taką z czasów prl. Posiada w swojej kolekcji dwa zabytkowe pojazdy, a ode mnie dostaje ich miniaturki. Tym razem wybór padł na vw transporter T2, potocznie zwany "ogórkiem". Kolejny upominek, to rzecz potrzebna, czyli bielizna. Ze względu na porę roku jest  oczywiście ze wzorem świątecznym.
Znalazły się też upominki do zjedzenia: pomarańcz, bo tylko w okresie Świąt smakuje mężowi najlepiej; prażony, słony słonecznik, uwielbia podjadać tak "na odstresowanie" po ciężkim dniu; oczywiście nie mogło zabraknąć czekoladowego mikołaja, który mam nadzieję przypadnie ostatecznie mi. 
   Jak sami widzicie są to drobne upominki, ale najważniejsze liczy się pamięć i upodobania osoby obdarowanej.  
A jak wyglądają Mikołajki u Was, obchodzicie?
upominki, mikołajki Święta

Share
Tweet
Pin
Share
komentarze
Nowsze Wpisy
Starsze Wpisy

O mnie

1
2
3

Kategorie

  • dom
  • dziecko
  • macierzyństwo
  • mama
  • wyprawy

Współpraca

ArtMini - poduszki ozdobne i dekoracyjne

Blog Archiwum

  • grudnia 2022 (1)
  • października 2022 (1)
  • lipca 2022 (1)
  • czerwca 2022 (1)
  • maja 2022 (1)
  • kwietnia 2022 (1)
  • marca 2022 (1)
  • lutego 2022 (1)
  • stycznia 2022 (1)
  • grudnia 2021 (2)
  • listopada 2021 (3)
  • października 2021 (2)
  • września 2021 (2)
  • sierpnia 2021 (1)
  • lipca 2021 (1)
  • czerwca 2021 (1)
  • maja 2021 (1)
  • kwietnia 2021 (1)
  • lutego 2021 (1)
  • stycznia 2021 (1)
  • grudnia 2020 (1)
  • listopada 2020 (1)
  • października 2020 (1)
  • sierpnia 2020 (2)
  • lipca 2020 (1)
  • czerwca 2020 (1)
  • maja 2020 (1)
  • kwietnia 2020 (1)
  • lutego 2020 (1)
  • grudnia 2019 (1)
  • listopada 2019 (1)
  • października 2019 (1)
  • września 2019 (1)
  • lipca 2019 (1)
  • czerwca 2019 (1)
  • kwietnia 2019 (1)
  • marca 2019 (2)
  • lutego 2019 (1)
  • stycznia 2019 (1)
  • grudnia 2018 (5)
  • listopada 2018 (8)

StyleByLena by LOVE