Blog lifestylowo - parentingowy Skierniewice | StyleByLena

  • Home
  • Kategorie
    • Dom
    • Mama
    • Macierzyństwo
    • Dziecko
    • Wyprawy
  • Współpraca
  • Kontakt

Kto może towarzyszyć kobiecie podczas porodu?

     Według Ustawy o prawach pacjenta (Art. 21. 1.) przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych może być obecna osoba bliska. Jeszcze 20 - 30 lat temu przyszli tatusiowie w naszym kraju mieli zakaz wstępu na porodówkę. Na szczęście sytuacja w dzisiejszych czasach jest zupełnie inna. Choć jak się okazuje w większości szpitali, poród rodzinny odbywa się za opłatą. W skierniewickim szpitalu, w którym zdecydowaliśmy się rodzić, opłat nie ma. 

Kto może być obecny:
  • partner - najczęściej kobiecie towarzyszy właśnie ojciec dziecka
  • mama, siostra, przyjaciółka - wsparcie innej bliskiej kobiety
  • doula - profesjonalna pomoc dla rodzącej podczas jak i po porodzie.                                                          sala porodowa skierniewice

A jak to było w naszej sytuacji?

     Od początku ciąży wiedziałam, że chcę rodzić siłami natury, pomimo mojego nieidealnego stanu zdrowia, przeciwwskazań jednak w trakcie ciąży nie było. Zbliżający się termin porodu, towarzyszący ku temu strach, powodował, że w tej sytuacji nie chciałam być sama. Poród jest sytuacją, kiedy potrzebujemy wsparcia i świadomości bliskiej nam osoby, że nie jesteśmy osamotnione w tak ważnym momencie, jakim jest przyjście na świat naszego dziecka. Wspólne uczestniczenie i przeżywanie porodu często zbliża partnerów, wzmacnia związek emocjonalnie. Dla mnie bardzo ważna była świadomość, że w tak "pięknym" momencie byliśmy razem, wspólnie przez to przeszliśmy. Choć mój mąż nie był do końca przekonany o swojej obecności na sali porodowej.

Nasze obawy  

   Oczywiście towarzyszył mi strach, czy mąż zdąży dojechać, bo akurat wtedy ma swój "sezon w pracy". Czy damy radę dotrzeć do szpitala na czas. Przypuszczenia okazały się bezpodstawne, gdyż do szpitala zgłosiliśmy się sami na trzeci dzień po wyznaczonym terminie porodu.
Kolejne obawy, które nam towarzyszyły, były już związane bezpośrednio z porodem. A mianowicie jak mąż będzie reagował: nie lubi szpitali, widoku krwi, czy nie zemdleje. Mimo przeczytanych poradników, obejrzanych filmików, jak każda kobieta potrzebowałam wskazówek położnej oraz zrozumienia i poczucia bezpieczeństwa. Kto mógł mi zapewnić większe wsparcie niż ukochany mężczyzna. Czasami wystarczyła sama jego obecność, silny uścisk dłoni, masaż kręgosłupa lodem podczas skurczy, podanie butelki wody. Choć mój poród był indukowany i po 13 godzinach niewystarczających efektów postępowania porodu, zapadła decyzja o cc. Lekarze żartowali, że prawie doświadczyłam dwóch porodów, choć mi wcale nie było wtedy do śmiechu. Mimo, że synek przyszedł na świat poprzez cięcie cesarskie, mąż nie opuszczał sali porodowej. To on jako pierwszy kangurował nasze maleństwo. Wspólny poród był dla nas bardzo intymnym wydarzeniem przekroczeniem kolejnej granicy, który daliśmy radę przeżyć, co jeszcze bardziej zbliżyło nas do siebie. Jestem bardzo dumna z ojca naszego Bąbelka.

porodówka skierniewice


Share
Tweet
Pin
Share
komentarze
Nowsze Wpisy
Starsze Wpisy

O mnie

1
2
3

Kategorie

  • dom
  • dziecko
  • macierzyństwo
  • mama
  • wyprawy

Współpraca

ArtMini - poduszki ozdobne i dekoracyjne

Blog Archiwum

  • grudnia 2022 (1)
  • października 2022 (1)
  • lipca 2022 (1)
  • czerwca 2022 (1)
  • maja 2022 (1)
  • kwietnia 2022 (1)
  • marca 2022 (1)
  • lutego 2022 (1)
  • stycznia 2022 (1)
  • grudnia 2021 (2)
  • listopada 2021 (3)
  • października 2021 (2)
  • września 2021 (2)
  • sierpnia 2021 (1)
  • lipca 2021 (1)
  • czerwca 2021 (1)
  • maja 2021 (1)
  • kwietnia 2021 (1)
  • lutego 2021 (1)
  • stycznia 2021 (1)
  • grudnia 2020 (1)
  • listopada 2020 (1)
  • października 2020 (1)
  • sierpnia 2020 (2)
  • lipca 2020 (1)
  • czerwca 2020 (1)
  • maja 2020 (1)
  • kwietnia 2020 (1)
  • lutego 2020 (1)
  • grudnia 2019 (1)
  • listopada 2019 (1)
  • października 2019 (1)
  • września 2019 (1)
  • lipca 2019 (1)
  • czerwca 2019 (1)
  • kwietnia 2019 (1)
  • marca 2019 (2)
  • lutego 2019 (1)
  • stycznia 2019 (1)
  • grudnia 2018 (5)
  • listopada 2018 (8)

StyleByLena by LOVE