Zakupy. Przyjemność czy obowiązek? Wszystko zależy od sytuacji. Moje okoliczności są bardzo miłe. Chyba jak każda kobieta uwielbiam zakupy, ostatnio miały mają miejsce tylko sprawunki dla Bąbelka i zwykłych zakupów do domu. Korzystając z pięknej pogody i mojej lepszej kondycji upolowałam już dekoracje świąteczne. Nigdy, aż z taki wyprzedzeniem nie myślałam o Świętach. W tym roku sytuacja jest inna, ze względu na mój obecny stan - dekoracje i prezenty świąteczne zaczynamy znacznie wcześniej. Przedstawiam Wam moje cudeńka z KIK 😍
Coś na na słodkości ...
Obowiązkowy symbol zimy...
Świeczka, która ociepli klimat w naszym mieszkaniu (nie mogło jej zabraknąć)
0 komentarze