Weekendowy wypad na koniec świata

by - października 31, 2020

 Nasz kilkudniowy pobyt na Podkarpaciu

waacje nad Sanem

     W tym roku zważając na obecną sytuację w kraju zrezygnowaliśmy z "normalnych wakacji". Podjęliśmy decyzję o czterodniowym spontanicznym wypadzie gdzieś niedaleko Skierniewic, tak aby droga nietrwała zbyt długo, ze względu na synka. Zaczęliśmy przeszukiwać portale z wolnymi noclegami, to było istne szaleństwo. Niestety, były problemy z wolnymi pokojami w danym terminie w naszym określonym promieniu kilometrów. Nasz wybór ograniczał się już nie tyle co do daty, jak i do odległości. W ostateczności udało nam się „zarezerwować„ miejsce w Ośrodku Wypoczynkowym nad Sanem 🙈  Tak mi się przynajmniej wtedy wydawało 😆 Środa szybkie zakupy, wieczorne pakowanie bagażu (najważniejszy dla Antosia, pakowałam z listą). Polecam każdemu, taką listę (miałam już przygotowaną w telefonie na poprzedni wyjazd), mamy wtedy pewność, że nie zapomnimy o najważniejszych rzeczach dla dziecka. Spakowani, po śniadaniu w czwartek wyruszyliśmy w drogę. Nasza podróż miała trwać ponad 5 godzin, ok 400 km (taki szybki wypad 😉 W czasie drogi zaliczyliśmy: trzy przystanki (w tym jeden przymusowy ze względu na niedyspozycję synka). W czasie podróży mąż kierował, a ja z Antosiem czytaliśmy książeczki, bawiliśmy się pluszakami, śpiewaliśmy piosenki, ostatecznie oglądaliśmy w telefonie piosenki dla dzieci. Synek miał dwie bardzo krótkie drzemki, więc podróż była bardzo męcząca nie tylko nie niego, ale również i dla nas. 
 
dziecko w drodze

Nawigacja doprowadziła nas bezbłędnie do celu. Przejechaliśmy autem przez maleńki strumyczek. Nasze zaskoczenie było ogromne, gdyż jadąc wąską, górską, asfaltową drogą dojechaliśmy wprost na parking ośrodka oraz pole namiotowe. Tak dotarliśmy do naszego ośrodka wczasowego "Zielona Polana". Obiekt, w którym mieliśmy spędzić kilka dni okazał się dużym kompleksem wypoczynkowym. 
 

Niespodzianka na  miejscu!

        Mąż został w aucie ze śpiącym synkiem, a ja ruszyłam na poszukiwanie recepcji. Pan gospodarz poinformował mnie na dzień dobry, że nie ma naszej rezerwacji. Wystąpił błąd na portalu i nie doszło do potwierdzenia naszego noclegu (wyjątkowo w tym roku występuje takie zamieszanie). Możecie sobie wyobrazić moje zawiedzione spojrzenie i jednocześnie myśl, jak zareaguje na to wszystko moja druga połowa  😦  Właściciel, bardzo sympatyczny człowiek, zaprosił nas na obiadokolację (na koszt firmy), a sam postarał się w tym czasie znaleźć rozwiązanie. Człowiek najedzony, oczywiście inaczej myśli i funkcjonuje, a zwłaszcza z małym dzieckiem. Po smacznym posiłku, dostaliśmy dwie opcje do wyboru: zwrot pieniędzy za dojazd lub noclegi w innym miejscu niż docelowo planowaliśmy oraz darmowe wyżywienie na czas pobytu. Oczywiście skorzystaliśmy z drugiej opcji i ostatecznie cieszyliśmy się z takiego rozwiązania. Nie wyobrażałam sobie podróży powrotnej ani szukania wolnego noclegu w innym miejscu. 
 
dziecko na wakacjach

Koniec świata

        Nasz kilkudniowy pobyt był ograniczony dostępem do internetu, w kompleksie mogliśmy korzystać jedynie z ich własnego wi-fi. Na początku byłam zadowolona, takie zupełne odcięcie od świata, ale jednak mając dostęp mogłam Wam troszkę na bieżąco zrelacjonować nasz wyjazd 😀 Miejscowość Słonne, to tu zatrzymał się czas, piękny krajobraz, wąsie uliczki, drewniane domki z gospodarstwami. Okolica urocza, polecam każdemu, kto chciałby mieć kontakt z naturą. Można odpocząć od zgiełku miasta, ta cisza na łonie natury była nam bardzo potrzebna. Nasz weekendowy wypad był bardzo udany, zwiedzaliśmy okolicę, Antoś często spał nam w wózku. 

wakacje

 Atrakcje na miejscu:
Atrakcje, które znajdują się na terenie kompleksu (wliczone w cenę pobytu) dla dzieci i dorosłych: 

  • duży, odkryty basen zewnętrzny (basen letni, czynny od końca Czerwca, do końca Sierpnia) 
  • duża trampolina, 
  • boisko do siatkówki, boisko do badminton-a,  
  • certyfikowany plac zabaw na powietrzu, huśtawki, drabinki, duża piaskownica, domki dla dzieci,
  • Baby Club dla najmłodszych wyposażony w wykładzinę i atrakcje dla najmłodszych, 
  • sala gier, świetlica dla dzieci i młodzieży, m.in.: bilard, piłkarzyki, 
  • stół do tenisa stołowego, 
  • karaoke/dyskoteki dla najmłodszych i dla dorosłych, 
  • karczma, sala kominkowa, 
  • sala konferencyjna z pełnym wyposażeniem na 100 osób, 
  • bezpłatny dostęp do Internetu Wi-fi na terenie całego Ośrodka, 
  • duża, zadaszona wiata i miejsce na grillowanie, zabawy,  
  • miejsca na ogniska z ławkami i stolikami, hamaki, leżaki, parasole, miejsca do odpoczynku 
  • prywatne, trawiaste miejsce nad Sanem, 
  • bezpłatny Parking na terenie Ośrodka 
  • piesze spacery z kijkami trekkingowymi i nordic-walking, w okolicy Ośrodka rowerowe i piesze wyznaczone szlaki, 
  • wieczorne kino na wielkim ekranie dla całej rodziny
  • wakacje w górach

    basen odkryty
Po aktualne wydarzenia, dojazd, cennik, wszystkie informacje odsyłam Was na stronę ośrodka TUTAJ
Właściciel, jak i cała obsługa kompleksu bardzo mili i uprzejmi. Miejsce, do którego z chęcią mogłabym wrócić i które polecam całym sercem (uwierzcie mi, nie każde jest warte polecania).

 

 

Może Ci się spodobać

6 komentarze

  1. "Nie ma naszej rezerwacji" - jak ja dobrze to znam :) Jednak zazdroszczę takiego wypadu bez telefonu, bez Internetu! A podkarpacie - to bardzo blisko. Akurat będę planowała urlop, to może się wybiorę :) Pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypad bardzo udany :) Choć mąż szczęśliwszy jak dostał hasło do wi-fi :)

      Usuń
  2. Dzieci co prawda nie mam, ale takie miejsca są cudne. Nie omieszkam skorzystać z propozycji 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny wpis. Oj mi się marzy taki wyjazd w góry, idealny odpoczynek nawet z dziećmi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, choć był krótki, ale wróciliśmy zadowoleni :)

      Usuń