#ajadzisdlasiebie

by - marca 31, 2019

#ajadzisdlasiebie 

     Akcja zorganizowana na początku marca przez wspaniałe kobiety na jednym z serwisów społecznościowych. Ja również postanowiłam się do tej akcji przyłączyć, robiąc w tym miesiącu coś wyłącznie dla siebie. Akcja ma na celu motywację kobiet do działania, jak wykonać pierwsze kroki do szczęśliwszej wersji siebie. Dziewczyny zamieszczały pełno inspiracji, dołączały kolejne osoby. 
post blogerki mamy ze skierniewic

A co ja zrobiłam dla siebie? 

     W okresie połogu, nie miałam wystarczająco siły i możliwości aby zadbać o ciało i duszę, gdyż ciężko zniosłam poród przez cc, a co za tym idzie - długo dochodziłam do siebie i formy. Nadszedł więc czas dla mnie. Zachęcona przez inne #instamateczki zaczęłam od zdrowia. Po ciąży, podczas obowiązkowej wizyty u ginekologa, poddałam się badaniu cytologii. Teraz odkąd zostaliśmy rodzicami, oboje z mężem jeszcze bardziej dbamy o własne zdrowie i zwracamy uwagę na to co jemy, a zwłaszcza skład produktów.
      Następnie postanowiłam poprawić kondycję swoich włosów oraz wprowadzić małą zmianę - nowa fryzura. Wizyta u mojej zaprzyjaźnionej od lat skierniewickiej fryzjerki dodała mi energii i siły ze względu na nowy image, otrzymałam również cenne wskazówki dotyczące pielęgnacji moich włosów.

 

Zakupy!

     Chyba każda z nas je uwielbia. Będąc w ciąży moje zakupy ograniczały się do wyprawki dla Bąbelka. Ja sama nie potrzebowałam zbyt wielu nowych ubrań, gdyż brzuszek w ciąży ciągle rósł. Nie należę do osób, kupujących fatałaszki tylko na raz. Z nadejściem wiosny postanowiłam odświeżyć trochę garderobę. Nastąpiła segregacja odzieży na tę zimową, dla fundacji też się worek "pojawił". A przede wszystkim powiało trochę świeżością, zawitał kolor różowy. 
Zauroczyła mnie mała torebka na ramię typu crossbody od mochito (tutaj). Znów mogłam powrócić do swojej ulubionej wody perfumowanej - Comme une Evidence od Yves Rocher (tutaj) to subtelna mieszanka nut kwiatowo-ziołowych z szyprowymi akordami. Już kilka kropli sprawia, że czuję się naturalnie piękna. Używając ich na co dzień, sprawiają jakby każda chwila była tą wyjątkową.  
Podczas wiosennych spacerów z synkiem, rozkoszowałam się ulubioną kawą z McCafe, a odkąd mam nowy kubek od happysubli (tutaj) napój smakuje jeszcze lepiej.
Na dopełnienie mojej akcji, prasa VOGUE POLSKA - trochę informacji ze świata mody, tym razem tej nie noworodkowej 😆
Ogromną radość sprawił mi fakt, że mogłam wrócić do ulubionych jeansów z Reserved sprzed okresu ciąży.

Zachęcam Was wszystkie, abyśmy nie zapominały o sobie, bo oprócz bycia mamą, jesteśmy przede wszystkim kobietami.
A co Wy zrobiłyście dla siebie w tym czasie?  Kawa z przyjaciółką, nowa książka a może domowe spa?

Może Ci się spodobać

0 komentarze